Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pniewy w ogniu. Dwa dni i dwa pożary [ZDJĘCIA]

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Dużo pracy mieli w ostatnich dniach strażacy z Pniew oraz Szamotuł. Wszystko związane było z dwoma wyjazdami do pożarów, do jakich doszło na terenie tego pierwszego miasta. Szczególnie ten środowy był bardzo niebezpieczny.

W środę 9 listopada przed godziną 18 mieszkańców Pniew zaniepokoiła łuna ognia widoczna nad ulicą Młyńską. Do tego dochodziły drobne wybuchy intensywnie palących się elementów. Natychmiast zaalarmowano strażaków.

Na miejsce wysłano zastępy z Pniew, Szamotuł oraz Turowa. Gdy pierwsi strażacy dotarli na miejsce, zastali mocno rozwinięty pożar wiaty garażowej. W jej wnętrzu znajdowały się dwa samochody oraz motocykl.

- W związku z bardzo wysoką temperaturą ogień objął również okoliczne drzewa oraz krzewy, stanowił też zagrożenie dla pobliskich zabudowań. Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, rozwinięciu dwóch odcinków gaśniczych w natarciu na palący się obiekt oraz jednej linii w obronie budynków znajdujących się w bezpośredniej bliskości - poinformowali pniewscy ochotnicy.

Jak dodali, do czasu przybycia dodatkowych sił i środków wykonano zaopatrzenie wodne, w tym celu skorzystano z hydrantów znajdujących się w niedalekiej odległości od miejsca zdarzenia. Na miejscu pożaru pracowali również policjanci, którzy ustalają przyczyny wybuchu pożaru.

We wtorek 8 listopada zastępy z Pniew i Szamotuł również interweniowali w związku z pożarem. Przed godziną 2 w nocy ratowników wezwano do zadymienia w budynku mieszkalnym przy ulicy Kościerskiej.

- Działania SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wygaszeniu pieca, przewietrzeniu wszystkich pomieszczeń oraz sprawdzeniu mieszkania miernikiem wielogazowym w celu wykluczenia zagrożenia - dodali ochotnicy z Pniew.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto