Powiat szamotulski: Z roku na rok coraz więcej zatrzymanych praw jazdy

Przypomnijmy, że krajowe mapy, to interaktywne narzędzie, które obejmuje swoim zasięgiem całą Polskę. Zapewnia mieszkańcom łatwiejszy kontakt ze służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo. Dzięki temu narzędziu mogą oni łatwo i anonimowo zgłosić sytuacje w swoim otoczeniu, które uważają za niebezpieczne.

Wśród wielu kategorii możliwych do zgłoszenia zdarzeń, są między innymi te związane z przekraczaniem dozwolonej prędkości – zarówno w terenie zabudowanym, jak i poza nim. Takie zgłoszenia w KMZB możemy odnotować. Mieszkańcy głównie wskazują na proste odcinki dróg i ulic.

Tego typu łamanie przepisów wskazano m.in. na z Gałowa do Szamotuł, na ulicy Sportowej, czy Lipowej w Szamotułach, czy na ulicy Zamkowej w Grodzie Halszki, a także w innych miejscach naszego powiatu.

Poprosiliśmy oficer prasową Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach młodszą aspirant Sandrę Chudą o przygotowanie danych związanych z zarejestrowanymi przez policjantów przekroczeniami prędkości na przestrzeni ostatnich trzech lat. Chcieliśmy sprawdzić, czy występuje tendencja spadkowa, czy też nastąpił wyraźny wzrost tego typu zdarzeń.

Policjantka poinformowała nas, że w 2020 roku funkcjonariusze odnotowali na drogach powiatu szamotulskiego 5961 wykroczeń związanych z przekroczeniem dozwolonej prędkości. Był to niższy wynik, niż rok wcześniej, bo w 2019 roku takich wykroczeń ujawniono 6381. Z kolei w 2018 roku policjanci upomnieli 5681 kierowców – w różny sposób – a więc wystawiając mandaty, dając pouczenia lub kierując wnioski o ukaranie do sądu.

Natomiast w ubiegłym roku – w porównaniu z latami 2018 i 2019 – zatrzymano najwięcej praw jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości o 50 i więcej kilometrów na godzinę. A więc w 2018 roku zatrzymano 109 dokumentów, rok później już ponad sto procent więcej, a więc 242, a w 2020 roku policjanci zmuszeni byli zatrzymać prawa jazdy aż 269 kierowcom.

Jak te statystyki wyglądać będą w obecnym roku? Statystyki nie napawają raczej optymizmem bo w ciągu ostatnich tygodni szamotulscy policjanci na swojej stronie internetowej prezentowali już „wyczyny” kierowców na drogach na terenie naszego powiatu. Tylko od 1 stycznia do 21 stycznia br. policjanci szamotulskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 10 osób, które przekroczyły dozwoloną na terenie zabudowanym prędkość o ponad 50 km/h. Do kontroli drogowych doszło w Piaskowie, w Myszkowie, w Sękowie, w Nowej Wsi, w Radzynach, w Bytyniu oraz w Orliczku.  Kierowcy w większości przypadków tracili prawa jazdy na 3 miesiące. Tylko jeden nie stracił – bo w momencie kontroli już go nie posiadał.

- Nadmierna prędkość na terenie zabudowanym może okazać się bardzo niebezpieczna! Dlatego Policja apeluje o zachowanie ostrożności podczas kierowania pojazdami – wyjaśnia Sandra Chuda.

Utrata prawa jazdy i mandat to jedno, ale wypadek i jego konsekwencje, bo kierowca nie zdążył zahamować, bo było za szybko… mogą okazać się tragiczne w skutkach. Warto o tym pamiętać i jednak ściągnąć nogę z gazu. Lepiej dojechać do celu nieco później, niż nie dojechać do niego w ogóle.