18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa sprzed 13 lat wreszcie rozwiązana? Zatrzymano winnych napadu na konwój w Podrzewiu

policja
Pięć osób zamieszanych w napad na konwój bankowy ustalili i zatrzymali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Do napadu doszło w kwietniu 2000 roku w miejscowości Podrzewie koło Poznania. Za współudział w napadzie z bronią grozi nawet 15 lat więzienia.

W piątek Duszniki obiegły plotki o zatrzymaniu sołtysa tej miejscowości. Tworzono scenariusze rodem z filmów sensacyjnych. Okazuje się, że jego zatrzymanie może mieć związek ze sprawą sprzed 13 lat.

Policjanci z KWP w Poznaniu zatrzymali kilka dni temu cztery osoby zamieszane w napad na konwój bankowy w 2000 roku w miejscowości Podrzewie koło Poznania. Wśród zatrzymanych jest były pracownik ochrony, aktualnie sołtys Dusznik 73-letni Jan L., jego żona i dwaj mężczyźni. Piąty z podejrzanych stawił się do prokuratury sam. Ochroniarz i dwaj inni mężczyźni są podejrzani o współudział w napadzie i trafili do aresztu. Pozostałe dwie osoby są podejrzane między innymi o zacieranie śladów. Podczas przeszukania domów należących do podejrzanych zabezpieczono kilkanaście tysięcy EURO, broń długą myśliwską i pistolet.

Do napadu na konwój przewożący pieniądze do banku doszło 18 kwietnia 2000 roku. W miejscowości Podrzewie koło Poznania jadący samochód z pieniędzmi został zatrzymany i zablokowany przez dwa samochody osobowe. Napastnicy byli zamaskowani i uzbrojeni. Podczas napadu padł strzał z broni i ranił jednego z konwojentów. Bandyci zrabowali przewożone pieniądze i zabrali z sobą obu konwojentów. Jednego z nich, rannego w głowę, wysadzili po drodze. Drugiego uwolnili w Poznaniu.

Przez wiele lat sprawą interesowali się policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Poznaniu. Niedawno zdobyli materiały dowodowe, które obciążały konkretne osoby. Wcześniej były one w kręgu podejrzeń lecz brakowało konkretnych dowodów na ich udział w przestępstwie. W czasie szczegółowego badania sprawy okazało się, że pracownik ochrony będący w zmowie z napastnikami został postrzelony w głowę przypadkowo. Wielkopolscy policjanci od kilku lat poszukują ukrywającego się mężczyznę, występującego w kilku innych poważnych sprawach kryminalnych. To on jest uznawany za głównego sprawcę tego napadu.

Informacje zdobyte przez policjantów zostały przekazane prokuratorom z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. To dało podstawę do podjęcia na nowo śledztwa i postawienia zarzutów. Za współudział w napadzie z bronią na konwój bankowy grozi nawet 15 lat więzienia.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto