Szamotuły. Bardzo twórczy Dzień Kobiet w kawiarni "O!Matko" [ZDJĘCIA]

Naturalnie - to hasło towarzyszyło cyklowi bezpłatnych warsztatów, w których każda pani bez wyjątku mogła wziąć udział, wzbogacając swoją wiedzę i tworząc dosłownie "z niczego" fantastyczne produkty, kompozycje florystyczne, a także rękodzieło. W trakcie zajęć, które niemalże przez całą niedzielę odbywały się w rodzinnej kawiarence "O!Matko" (stowarzyszenie Kopernika 4) promowano ideę "less waste", czyli - w dużym skrócie - ograniczania wytwarzania śmieci oraz nadawania zużytym przedmiotom, bądź tzw. resztkom, drugie życie. 4 niezwykłe kobiety, które - jak same mówią - kochają to, co robią bardzo szybko przekonały uczestniczki wydarzenia, iż z produktów codziennego użytku stworzyć można prawdziwe cuda - oczywiście bez konieczności uszczuplania domowego budżetu.

W sympatycznej atmosferze, przy aromatycznej kawie i przepysznych wypiekach, szamotulanki przez kilka godzin dawały wyraz swoim twórczym pasjom.Wraz z Katarzyną Ratajczak ("Pyry w Tytce") przygotowały domowe mikstury o właściwościach odplamiających, a wsłuchując się we wskazówki Anny Dłużewskiej ("Wilcza Jagoda") własnoręcznie stworzyły mydło w płynie. Dzięki Elżbiecie Kolat natomiast, panie poznały tajniki florystyki, by pod jej czujnym okiem wykonać następnie proste, acz zjawiskowe kompozycje, które z powodzeniem mogą ozdobić np.wielkanocny stół. Przysłowiową kropkę nad i postawiła zaś Milena Kolat - Rzepecka (Szamotulski Ośrodek Kultury, stowarzyszenie Kopernika 4, "Niepowtarzalna Kartka"), która zaprosiła na warsztaty rękodzielnicze pod hasłem "mixmedia". W ich trakcie panie tchnęły drugie życie w stare filiżanki oraz papierowe kubki nadając im nową funkcję - organizatora do długopisów.

Praca twórcza sprzyjała rozmowom towarzyskim, wymianie poglądów i doświadczeń, a przede wszystkim zaś pozwoliła uczestniczkom zajęć na oddech od codziennych obowiązków i stała się doskonałą okazją do nawiązania nowych znajomości. Część pań wzięła udział w całym bloku warsztatowym, pozostałe skorzystały z kilku propozycji, bądź jednej - tej najbardziej ich interesującej. Wydarzenie umożliwiło również zakup produktów oferowanych przez "Pyry w Tytce" i "Wilczą Jagodę" w promocyjnych cenach.

Co ciekawe - Dzień Kobiet w kawiarence miał charakter wielopokoleniowy - w zajęciach wzięły bowiem udział zarówno seniorki, nieco młodsze panie, nastolatki oraz maluchy. Żegnając się wszystkie zgodnie podkreślały: trzeba to powtórzyć!