Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Wsiedli na rowery, by pomóc niepełnosprawnemu Krzysiowi [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
Magda Prętka
W sobotnie przedpołudnie, 22 sierpnia grupa ponad 40 szamotulan i szamotulanek wyruszyła na rajd rowerowy. Wydarzeniu, oprócz dobrej zabawy, towarzyszył cel dobroczynny – chęć dołożenia własnej cegiełki do marzenia niepełnosprawnego chłopca

Zamiast spędzić leniwą sobotę w domu oni postanowili wsiąść na dwa kółka, by po raz kolejny przyjemność połączyć z pożytecznym. I chociaż letni kapuśniaczek pokrzyżował im nieco szyki, o rezygnacji z rowerowej wycieczki nie było mowy. Wszak, na dwa kółka ponoć nigdy nie ma złej pogody (wystarczy odpowiedni strój), zaś cel towarzyszący uczestnikom i uczestniczkom rajdu był ważniejszy od obaw związanych z przemoknięciem.

W sobotnie przedpołudnie u zbiegu ulic Powstańców Wielkopolskich i Długiej zebrało się ponad 40 osób, które w formie rowerowej przejażdżki postanowiły wesprzeć zbiórkę publiczną na rzecz niepełnosprawnego Krzysia Vulovica z Szamotuł. Akcja zainicjowana przez pracowników i pracowniczki Szkoły Podstawowej nr 3 za cel stawia sobie pozyskanie środków na zakup tzw. rikszy (specjalny rower do przewozu osób z niepełnosprawnościami), dzięki której chłopiec mógłby swobodnie się przemieszczać.

Do zbiórki dołączyli również Łukasz Panek i Damian Dubiel - miłośnicy kolarstwa z Szamotuł, którzy realizując swoją pasję postanowili zarazić innych dobrem. Tak narodziła się idea charytatywnego rajdu rowerowego do udziału, w którym nie trzeba było nikogo specjalnie przekonywać. Na starcie pojawili się zarówno wytrawni rowerzyści i rowerzystki, w tym także młodzież oraz dzieci, jak i osoby, które choć na dwa kółka wsiadają okazjonalnie, tego wydarzenia przegapić po prostu nie mogły.

Zanim radosna grupa wyruszyła w trasę, każdy wrzucił do przygotowanej puszki dowolny datek (organizatorzy przyjęli, iż minimum to 20 zł) i jak okazało się nieco później - w ten sposób pozyskano aż 1036, 50 zł. Wszystkie środki trafią na konto zbiórki dla Krzysia.

Chwilę po godzinie 10.00 uczestnicy i uczestniczki rajdu wystartowali. Trasa wiodła z Szamotuł do przystani rzecznej w Zielonejgórze (gm. Obrzycko), gdzie osoby z mniejszym zasobem sił kończyły zabawę. Celem pozostałych natomiast było dotarcie do Słonaw (gm. Oborniki) i z powrotem. Większość rowerzystów i rowerzystek odważnie podjęła wyzwanie i spokojnym tempem, ze sporym zapasem dobrej energii oraz humoru wykręciła 60 kilometrów – by spełnić marzenie niepełnosprawnego chłopca. Brawo!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto