Pracownicy placówek oświatowych we Wronkach, którzy w referendum zdeklarowali chęć strajkowania podtrzymują swoje stanowisko.
Opieka nad uczniami, którzy pojawią się w szkołach zgodnie z rozkładem zajęć, choć to jednostkowe przypadki, została zapewniona. Od rana, w poniedziałek, mimo iż zajęcia się nie odbywają, wszyscy członkowie komitetów strajkowych i niektórzy nauczyciele są na stanowiskach pracy w szkołach. Na przykład w Zespole Szkół nr 2 im. Stanisława Konarskiego tylko jeden nauczyciel nie przystąpił w poniedziałek do protestu.
- Swoją prywatną opinią na temat strajku nie podzielę się, a przekaz z organu prowadzącego jest jasny – działamy zgodnie z literą prawa. Zarówno nauczyciele jak i dyrekcja spotkaliśmy się z władzami w ubiegłym tygodniu dwukrotnie, aby ustalić jeden front działania, tak aby wszystko odbyło się zgodnie z przepisami i z najmniejszą szkodą dla młodych ludzi. Ja bym sobie życzył aby protestowanie odbywało się jak najkrócej, ale to nie zależy tylko od nauczycieli, a od związków zawodowych i rozmów z rządem. Z osobą, która nie strajkuje ustaliliśmy, że jeśli jakikolwiek uczeń przyjdzie do szkoły będzie miał zapewnioną opiekę. Jeśli będzie to kilka osób, będą one przebywały w klasie lekcyjnej, jeśli większa ilość to zajęcia opiekuńcze odbędą się na sali gimnastycznej - skomentował Sławomir Barszczewski dyrektor Zespołu Szkół nr 2 we Wronkach.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?