Niestety nie były to słowa bez pokrycia, bo w środę 2 listopada ponownie służby ratunkowe zostały wezwane do wypadku na obwodnicy. Zgłoszenie brzmiało groźnie, bo poinformowano o zderzeniu auta osobowego i motocykla na wysokości wsi Stróżki.
Na miejsce wyjechali ochotnicy - OSP Wronki i Amica Wronki, a także strażacy z JRG Szamotuły, pogotowie i policja. Na miejscu okazało się na szczęście, że nie jest tak groźnie, jak początkowo można było zakładać. Do tego jednośladem okazał się skuter.
- Policjanci interweniowali w sprawie kolizji, do której doszło na obwodnicy Wronek. Z policyjnych ustaleń wynikało, iż 64-letni kierujący motorowerem marki Simson, na oznakowanym skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 40-letniej kierującej samochodem marki Mazda w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów - poinformowała nas asp. Sandra Chuda, oficer ds. prasowych KPP Szamotuły.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości uczestników zdarzenia- byli trzeźwi. Sprawa została zakwalifikowana jako kolizja drogowa i zakończyła się pouczeniem dla sprawcy. Dodajmy, że zdarzenie spowodowało spore utrudnienia na obwodnicy. Utworzyły się korki i zatory, które rozładowano po ponad godzinie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?