Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy powstanie kolejne gimnazjum w Pniewach?

Paulina Śliwa
Paulina Śliwa
Siostry Urszulanki podkreślają, że ich zadaniem jest troska o coś więcej - o to, co może dać katolicka szkoła
Siostry Urszulanki podkreślają, że ich zadaniem jest troska o coś więcej - o to, co może dać katolicka szkoła UM Pniewy
Jarosław Przewoźny odmówił utworzenia drugiego publicznego gimnazjum w Pniewach. Wniosek złożyły Siostry Urszulanki. Kurator domaga się jednak doprecyzowania odmowy, a nauczyciele boją się utraty pracy

Czy obawy nauczycieli mają podstawy? Na wspólnym posiedzeniu komisji uczestniczyła kilkunastoosobowa reprezentacja nauczycieli Gimnazjum im. ks. Kan. M. Maciejewskiego w Pniewach. Na późniejszej komisji oświaty obecne były również Siostry Urszulanki. Strony przedstawiały swoje racje, nadzieje i niepokoje związane z pomysłem na utworzenie drugiego publicznego gimnazjum w Pniewach. Sytuacją zaniepokojeni są szczególnie nauczyciele ze szkoły mieszczącej się przy ul. Strzeleckiej. Na wspólnej komisji grono pedagogiczne domagało się wyjaśnienia powstałych w tym środowisku wątpliwości związanych z odmowną decyzją burmistrza Przewoźnego w sprawie utworzenia nowego publicznego gimnazjum oraz żądaniem upublicznienia związanego z nią stosownego dokumentu.

Kuratorium Oświaty w Poznaniu domaga się bowiem doprecyzowania odmownej decyzji burmistrza – sprawa nie została więc jeszcze zamknięta. Pracownicy gimnazjum są jednak zdezinformowani. Jak twierdzi nauczycielka, Jolanta Woropaj, Starostwo Powiatowe udostępniło dokument związany z uzasadnieniem decyzji. Burmistrz Jarosław Przewoźny jednak stanowczo prostował tę informację. – Rozmawiałem ze starostą i zaprzeczył, że jakiekolwiek tego typu dokumenty komukolwiek pokazywał – mówił burmistrz.
Ze strony nauczycieli padły ostre słowa. – Przypuszczamy, że dokument odmowny został przygotowany specjalnie źle, by tę decyzję cofnąć i by drugie gimnazjum jednak powstało. Czujemy się oszukane i podejrzewamy nasze władze o manipulację. Chcemy normalnie pracować i normalnie żyć, a nie denerwować się, czy będziemy mieć pracę od września, czy nie – mówiła jedna z nauczycielek.

Burmistrz Pniew odpowiadał, że używanie decyzji korzystnej dla nauczycieli przeciw niemu jest niegodziwością. – Podejmowanie tej decyzji nie było łatwe, ale korzystając z tego, że od ponad 20 lat mamy demokrację, wyszedłem z inicjatywą, by rozmawiać publicznie – z rodzicami, z nauczycielami, a mogłem przecież podjąć ją sam. – mówił burmistrz, który podkreślał, że działa w granicach prawa, szanując wszystkich.
Kierownik Referatu Oświaty, Kultury i Sportu w pniewskim urzędzie,Renata Borzych zauważyła, że pewne rzeczy wymagają doprecyzowania, a sama decyzja zawiera, oprócz potwierdzenia złożonych argumentów, m.in: opis warunków gimnazjum, symulację ekonomiczną, przedstawienie kadry pedagogicznej, prognozę demograficzną, koszt ucznia gimnazjum.

Na posiedzeniu komisji oświaty głos w dyskusji zabrały Siostry Urszulanki. – Szkolnictwo publiczne i niepubliczne idzie niemal równolegle. Powinna pojawiać się troska o całość oświaty w gminie, a ja akurat jej nie czuję. My oczekujemy, żeby ktoś stanął po naszej stronie, postarał się wysłuchać, zanim coś napisze. – mówiła siostra, która podkreśliła, że rozumie lęk nauczycieli związany z możliwością utraty pracy po utworzeniu drugiego gimnazjum, ale według niej, pracy tej nie będzie, jeśli nie będzie uczniów. – Naszym zadaniem troska jest o coś więcej – o coś, co może dać szkoła katolicka – dodawała przedstawicielka Urszulanek.

W tym miejscu pojawia się pytanie, czy taka rozmowa pomiędzy nauczycielami, a siostrami nie powinna się odbyć o wiele wcześniej. Sprawa, jak widać, ma wiele płaszczyzn. Decyzja kuratora jest odmowna, ale argumentacje gminy należy doprecyzować – w obszerniejszej formie. Należy rozwinąć m.in. prognozę finansową, przedstawić jak utworzenie drugiego gimnazjum mogłoby wpłynąć na inne szkoły. Tym zajmą się już jednak władze gminy. O dalszych ustaleniach będziemy informować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto