Rankiem 11 kwietnia policjantom zgłoszono kolizję drogową. Doszło do niej tego samego dnia na ulicy Nowowiejskiej we Wronkach. Z ustaleń policjantów wynika, że kierowca BMW jadąc tą ulicą, na łuku drogi przekroczył oś jezdni i doprowadził do zderzenia bocznego z samochodem marki Ford, którym poszkodowana jechała z przeciwnego kierunku. Sprawca zdarzenia uciekł.
- Około godziny 12, na Placu Wolności we Wronkach, funkcjonariusze z szamotulskiej drogówki zauważyli wiśniowe BMW podobne do tego, które brało udział w porannej kolizji. Na widok policyjnego radiowozu kierowca przyspieszył i próbował odjechać. Szybko został jednak zatrzymany - informuje st. sierż. Sandra Chuda z KPP w Szamotułach.
Kierującym BMW był 21-letni szamotulanin. Właściciel samochodu to 24-letni pasażer. Samochód posiadał uszkodzenia pasujące do kolizji, która miała miejsce na ul. Nowowiejskiej. W trakcie kontroli okazało się też, że kierujący nie miał przy sobie prawa jazdy.
- Policjanci zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie uczestników kontroli. Podczas szczegółowego przeszukania pojazdu, funkcjonariusze znaleźli w nim rozsypany biały proszek, puste woreczki strunowe oraz dwa woreczki z zawartością amfetaminy. Ponadto, jak się później okazało, również kierowca miał schowany w ubraniach woreczek z narkotykami - informuje S. Chuda. - Kierowca samochodu w rozmowie z policjantami przyznał, iż wcześniej zażywał narkotyki. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że 21-był trzeźwy. Jednak w związku z podejrzeniem, iż mężczyzna może znajdować się pod wpływem działania środków psychotropowych, pobrano mu krew do badań. Wyniki będą znane w terminie późniejszym - dodaje policjantka.
Względem kierowcy policjanci przeprowadzą postępowanie w sprawie o wykroczenia. Ponadto wyjaśniają również sprawę kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków oraz sprawę posiadania środków zabronionych. Pasażer BMW podejrzewany jest o posiadanie amfetaminy. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty posiadania środków psychotropowych. Grozi im kara więzienia.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?