Włamywał się do domków letniskowych. Odpowie za kradzieże z włamaniem i posiadanie narkotyków

Zgłoszenie o podejrzanym mężczyźnie obserwującym domki letniskowe przy jeziorze Bytyńskim w Komorowie skłoniło policję do podjęcia szybkich działań. Dzielnicowym z Kaźmierza natychmiast udało się zlokalizować podejrzanego.

Przy jednym z domków policjanci zauważyli nieznanego im mężczyznę, który miał przy sobie rower z przymocowanym wózkiem. Okazało się, iż był to 35-letni mieszkaniec Rokietnicy. Sam nie potrafił wytłumaczyć co robił w tym miejscu i twierdził, że przyjechał rowerem z Rokietnicy - tłumaczy szamotulska policja.

Po sprawdzeniu terenu okazało się, że istnieją ślady włamań do domków letniskowych, a około półtora kilometra od miejsca zatrzymania znajdował się także samochód, którym przyjechał podejrzany. Podczas kontroli policjanci znaleźli przy nim narkotyki.

Na miejsce przyjechał też czujny zgłaszający interwencję, który ujawnił, że w jego domku brakuje m.in. sprzętu wędkarskiego, a łączne straty oszacował na około 2 tysiące złotych. Okazało się również, iż podejrzany może też mieć na sumieniu włamanie do innego domku, gdzie skradziono rzutnik, butlę gazową, drzewa i krzewy o łącznej wartości blisko 8 tysięcy złotych - przekazuje policja.

W trakcie dalszych działań, szamotulscy kryminalni odnaleźli łom, który mógł być używany podczas włamań, oraz część skradzionego mienia. Okazało się, że podejrzany może być także powiązany z innymi kradzieżami, w tym kradzieżą przyczepy campingowej i klimatyzatora z września poprzedniego roku.

Po zebraniu materiałów dowodowych, podejrzany został oskarżony o szereg przestępstw, w tym włamania, kradzieże oraz posiadanie narkotyków. Obecnie trwa postępowanie w tej sprawie, a mężczyźnie może grozić surowa kara pozbawienia wolności. Ostateczny wyrok będzie zależał od decyzji sądu.