Nasi ligowcy powoli się rozkręcają. Komplet wyników minionego weekendu

Tym razem piłkarze Sokoła bez większych problemów poradzili sobie z Zamkiem Gołańcz. Bramki dla Sokoła w tym spotkaniu strzelali – Dawid Kopydłowski, Patryk Strugarek, Bartosz Kossowski i Mateusz Malczyk, a więc 4. Rywali stać było tylko na jedno trafienie, tym samym pniewianie wygrali 4:1 i z siedmioma punktami zajmują ósme miejsce w tabeli, a więc w samym jej środku. Co ciekawe – Sokół ma bilans bramkowy 12 strzelonych i 12 straconych. Tym samym jego piłkarze podgonili nieco licznik po blamażu w drugiej kolejce z grodziską Dyskobolią.

Tymczasem Sparta Szamotuły zwycięskiej passy nie podtrzymała, jednak meczu też nie przegrała. W wyjazdowym spotkaniu z Wartą Międzychód padł bezbramkowy remis.

- Po wyrównanym spotkaniu, remisujemy dziś bezbramkowo z Wartą. Stworzyliśmy dziś sobie kilka sytuacji, lecz nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Nie poddajemy się i walczymy dalej. Za tydzień czeka nas spotkanie domowe przeciwko drużynie Piasta Kobylnica – podsumowano spotkanie.

W klasie okręgowej nadal bez punktów w Dusznikach.
Sokół przegrał czterech mecz w rzędu. Tym razem w Winogradach lepszy okazał się TPS pokonując Sokoła 3:2. Ekipa z Dusznik z zerowym dorobkiem punktowym zajmuje trzecie od końca miejsce w tabeli. Niżej są ekipy z gorszym bilansem bramkowym.

Z kolei LZS Otorowo pokonało u siebie drugą drużynę Tarnowa Podgórnego 1:0. LZS po czterech kolejkach z 6 punktami zajmuje ósme miejsce w lidze. Obecnie najwyżej z terenu powiatu szamotulskiego sklasyfikowany jest Kłos Gałowo. W minionej kolejce piłkarze Kłosa zremisowali 1:1 w Skórzewie z Canarinhos. Tym samym z siedmioma punktami zajmują 6 pozycję w tabeli.

W drugiej kolejce grupy II A-klasy doszło do derbowego pojedynku w powiecie. Warta Wartosław podejmowała u siebie Byki Oborowo. Lepsi okazali się przyjezdni wygrywając 1:2. Tymczasem druga nasza Warta – Obrzycko pokonała u siebie Wyszyny 2:1.

W grupie III A-klasy również powiatowe derby, w których kibice obejrzeli sporo goli, zaciętą rywalizację i ostateczny podział punktów. Matrot Kąsinowo zremisował u siebie z Orłami Pniewy 2:2. Były to jedyne punkty wywalczone przez ekipy z powiatu szamotulskiego w tej kolejce. Pozostały poszło gorzej. Zieloni Gaj Mały przegrali u siebie 1:4 z Osirem Lwówek, Czarni Kaźmierz zostali rozbici w Kwilczu aż 5:1, a KS Gaj Wielki przegrał 2:3 z drugą drużyną Warty Międzychód.

W grupie II B-klasy ciekawie robi się we Wronkach. Kibice martwili się, że po wycofaniu z ligi Błękitnych, amatorskiego futbolu w mieście zabraknie, a tu nic bardziej mylnego. Przypomnijmy, że do rozgrywek zgłosiły się dwa nowe zespoł – Śródmieście i Górka. Obie ekipy na razie wygrywają swoje spotkania. W poprzedniej kolejce Górka pokonała u siebie w derbowym pojedynku Orła Słopanowo 5:3, z kolei Śródmieście na wyjeździe – w Krzyżu Wielkim wygrało z Drawą 1:3. Obecnie oba zespoły mają po 6 punktów i zajmują kolejno 3 i 4 miejsce. A w najbliższą sobotę 9 września derby Wronek. Wtedy okaże się, kto jesienią będzie piłkarsko rządził w miasteczku.

W grupie III B-klasy na starcie rozgrywek rządzi Huragan Podrzewie. Ekipa pokonała na wyjeździe LKS Baborówko 3:4. Spotkanie było zacięte, jednak ostatecznie na swoją korzyść przechylili je goście z terenu gminy Duszniki.

W innych spotkaniach Grom Binino uległ KS Sękowo 1:2, a Nałęcz Ostroróg zremisował w Łowyniu 2:2.