Obrzycko. Wybory burmistrza jednak przełożone. O... tydzień!

Organizacji przedterminowych wyborów burmistrza Obrzycko od samego początku towarzyszą problemy. Pandemia koronawirusa spowodowała, że kampania toczy się w zasadzie tylko w internecie, a programy osób ubiegających się o fotel włodarza docierają do wyborców drogą pośrednią. W obecnej sytuacji niemożliwe są bezpośrednie spotkania z mieszkańcami i mieszkankami.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: CO Z WYBORAMI W OBRZYCKU? CZY SIĘ ODBĘDĄ?

Największym problemem zdaje się jednak być ustalenie ostatecznego terminu głosowania. Pierwotnie miało się ono odbyć 5 kwietnia, jednak z uwagi na rosnące zagrożenie epidemiologiczne wybory przesunięte zostały na 19 kwietnia. Obrzyczanie i obrzyczanki w najbliższą niedzielę nie pójdą jednak do urn. Cały czas obowiązują ograniczenia dotyczące wychodzenia z domów, które rząd zamierza "luzować" dopiero od poniedziałku. Mimo to, do piątkowego popołudnia, 17 kwietnia nadal nie było wiadomo czy wybory się odbędą. Decyzja w sprawie ich odwołania zapadła na niespełna 2 dni przez wyznaczonym wcześniej terminem! Wczoraj premier, Mateusz Morawiecki wydał rozporządzenie na mocy, którego głosowanie przesunięto o tydzień - na niedzielę, 26 kwietnia.

Jak tłumaczył kilka dni temu Ryszard Paech pełniący obowiązki burmistrza Obrzycka - samorząd jest przygotowany do zorganizowania głosowania w tych niecodziennych okolicznościach. Lokal wyborczy mieścić się będzie w Zespole Szkół w Obrzycku i zostanie przygotowany z zachowaniem wszystkich wytycznych służb sanitarnych. Mieszkańcy oraz mieszkanki otrzymają środki ochrony osobistej i będą mogli skorzystać z płynów dezynfekcyjnych. Miejsca do głosowania zorganizowane zostaną w odpowiednich odstępach, a do dyspozycji wyborców będą jednorazowe długopisy.

Przypomnijmy, że o fotel włodarza Obrzycka ubiega się aż 8 kandydatów: Ewa Huet, Igor Kołoszuk, Przemysław Nowak, Sebastian Pertek, Cezary Sakra, Włodzimierz Schmidt, Janusz Wielgosz oraz Ryszard Paech.