Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pniewy. Udany początek rundy rewanżowej Red Dragonsów

OPRAC.:
Jakub Czekała
Jakub Czekała
Red Dragons Pniewy
Udana inauguracja rundy wiosennej w wykonaniu Red Dragons Pniewy, a przy okazji udany rewanż za pierwsze spotkanie – tak pokrótce można podsumować wznowienie rozgrywek Statscore Futsal Ekstraklasy w wykonaniu reprezentantów naszego terenu.

Rywalem Czerwonych Smoków była ekipa Fit-Morning Gredar Futsal Brzeg. W pierwszym spotkaniu tych ekip, na inaugurację sezonu 2021/2022 lepsi byli gospodarze z Brzegu, którzy po zaciętym spotkaniu wygrali 6:5.

Tym razem to pniewianie chcieli lepiej wejść w rozgrywki. Pomóc w tym miała wczesniejsza wygrana w kolejnej rundzie Pucharu Polski, przez co będący w gazie wygrywania Dragonsi mieli udowodnić to kibicom już na starcie rozgrywek.

I ci, którzy zdecydowali się poświecić swój czas Red Dragonsom na pewno się nie zawiedli.

- Już w pierwszej minucie objęliśmy prowadzenie. Kapitalne rozegranie pomiędzy Pautiakiem, Kostecki  i Hołym na bramkę zamienił ten ostatni. Radość nie trwała jednak długo. Goście po indywidualnej akcji Kucharskiego doprowadzili do remisu. Kolejne bramki jednak strzelali już tylko nasi futsalowcy. Najpierw Nikita Storożuk mocno uderzył w długi róg bramki i Maciej Foltyn był bez szans. Na 3:1 podwyższył drugi z ukraińskich zawodników Maksym Pautiak. Po dobrze rozegranym rzucie rożnym precyzyjnie i mocno uderzył w kierunku bramki – zrelacjonowano spotkanie na stronie Czerwonych Smoków.

Po zmianie stron więcej goli już nie padło i spotkanie zakończyło się wynikiem z pierwszej części, a więc 3:1.

- Trzeba jednak podkreślić, że szczególnie po przerwie nasz zespół miał pełną kontrolę nad tym, co działo się na boisku. Bardzo często kotłowało się pod bramką rywala, ale Maciej Foltyn jak zawsze pokazał, że jest nieprzeciętnym goalkeeperem i uchronił swój zespół przed wyższą porażką – dodano

.

Red Dragonsi przygotowują się już do kolejnego meczu. Znów u siebie, tym razem z GI Malepszy Futsal Leszno, a więc Derby Wielkopolski. Jesienią w Lesznie padł remis 3:3. Jak będzie tym razem – zobaczymy.

Dodajmy jeszcze, że powody do radości po wygranej z Brzegiem miał trener Dragonsów Łukasz Frajtag, któremu urodził się syn Wiktor. Od drużyny dostał mały podarunek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto