Rozpoczął się już Challenge „Mistrzowska Pętla” w Pniewach

Wśród członków są zarówno osoby osiągające niezłe wyniki w rywalizacji sportowej, są turyści rowerowi ale są też tacy, dla których jazda na rowerze to rekreacja i dbanie o zdrowie. Tym razem – w dobie pandemii – Odjechani zachęcają do udziału w challange-u.

- Nie trzeba mieć wyjątkowego roweru, nie trzeba dotrzymywać kroku najlepszym, nie trzeba pędzić na umówioną godzinę. Wszystko co robimy, robimy dla siebie, dla zdrowia i przyjemności. Jeżeli dzisiaj nie znalazłeś czasu aby wziąć udział w inauguracji naszej zabawy, nie martw się, zaplanuj swoją własną inaugurację – zachęcają Odjechani na swoim Facebooku.

Rywalizacja już się zaczęła i potrwa do października tego roku. Zasady są proste. Rywalizacja pod nazwą „Challenge Mistrzowska Pętla” poprowadzona jest dwiema trasami:

1. TRASA (lewoskrętna) z Pniew w kierunku do Łężeczek, dalej Łężce, Lutomek (skrzyżowanie), Mościejewo do Lubosza, następnie przez Augustowo do Pniew, zjazd w kierunku Łężeczek tak aby zamknąć pętlę w miejscu startu.

2. TRASA (prawoskrętna) z Pniew w kierunku Urszulanek, dalej Augustowo, Lubosz, Mościejewo do krzyżówki w Lutomku, skąd kierujemy się na Łężce, Łężeczki aby zakończyć rywalizację w miejscu startu. Obie trasy liczą dokładnie 32,1 km.

Rywalizacja będzie rejestrowana przez uczestników w aplikacji Strava. Start w rywalizacji na dowolnym rowerze z wyłączeniem rowerów wspomaganych elektrycznie lub mechanicznie. W przypadku stwierdzenia, że uczestnik korzysta ze wspomagania elektrycznego lub innego, które traktowane jest jako niezgodne z duchem rywalizacji sportowej zostanie wykluczony z rywalizacji wraz z podaniem o tym informacji do publicznej wiadomości przez stronę Organizatora.

Odjechani wskazują, że każda trasa zostanie sklasyfikowana indywidualnie – w rozliczeniu miesięcznym, a pierwszych trzydziestu kolarzy/kolarek na danej trasie otrzyma kolejno od 100 do 1. Następnie zdobyte punkty będą wliczane do klasyfikacji generalnej.

Dla zwycięzców przewidziano m.in. puchary, statuetki, medale oraz dyplomy.
- W naszym Cyklu jeździmy napędzani rowerową pasją. Dlatego bez względu na to, czy kręcimy rekreacyjnie, czy z nutą sportowej rywalizacji, to zawsze z poszanowaniem dla Współuczestników, w przyjaznej atmosferze i bez przesadnej „napinki”. Ten CHALLENGE jest dla frajdy – apelują.