Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Gmina wybuduje kładkę na ulicy Zamkowej? Projekt będzie gotowy do końca roku

Magda Prętka
Magda Prętka
Jeszcze w tym roku radni zapoznają się z projektem budowy kładki nad rzeką Samą przy ulicy Zamkowej w Szamotułach. O tym, czy zadanie faktycznie zostanie zrealizowane zadecydują podczas sesji budżetowej 30 grudnia

Kładka na ulicy Zamkowej w Szamotułach

Gdy jesienią 2018 roku przy ulicy Zamkowej w Szamotułach zaczął działać nowy kompleks handlowy, mieszkańcy i mieszkanki pobliskiego osiedla po raz pierwszy zwrócili uwagę władz miasta na konieczność budowy kładki nad rzeką Samą. Tylko to rozwiązanie pozwoliłoby im na bezpieczne przejście do marketów, bez konieczności nadkładania sporego odcinka drogi. Obecnie, by zrobić zakupy np. w Biedronce lub Brico Marche, osoby zamieszkałe w TBS – ach muszą najpierw przejść na drugą stronę ulicy, następnie pokonać kilkaset metrów, aby dotrzeć do kolejnego przejścia dla pieszych, skąd w końcu mogą udać się do sklepów.

Część z nich skraca sobie jednak drogę, przechodząc wydeptaną ścieżką prowadzącą od osiedla do ulicy, później przemierza w niedozwolonym miejscu mostek, by ostatecznie znaleźć się po drugiej stronie rzeki – tuż przy dyskoncie spożywczym. Biorąc zaś pod uwagę fakt, że ulica Zamkowa jest bardzo ruchliwa, przejeżdża nią wiele samochodów ciężarowych, a kierowcy często nie respektują obowiązującego ograniczenia prędkości do 50 km/h, praktyka ta wiąże się z licznymi i niestety – realnymi zagrożeniami.

Petycja w sprawie budowy kładki na Zamkowej

Mieszkańcy i mieszkanki postanowili w końcu wziąć sprawy w swoje ręce. Latem ubiegłego roku radny Bartosz Węglewski wystąpił w ich imieniu do burmistrza, Włodzimierza Kaczmarka z petycją dotyczącą budowy kładki nad rzeką. Pod apelem podpisało się 150 osób zamieszkałych m.in. przy ulicy Zamkowej i Nowowiejskiego.

– W piśmie zwracaliśmy się z prośbą o budowę ciągu pieszego od strony TBS wraz z kładką, który prowadziłby obok marketów aż do ciągu przy Brico Marche. Miałby on zostać tak połączony, by dzieci idące do szkoły z tej strony miasta i z Mutowa pokonywały jak najmniejszą ilość przejść dla pieszych – tłumaczył radny Węglewski.

Władze miasta i gminy przychyliły się do prośby mieszkańców i mieszkanek, zlecając w roku bieżącym opracowanie dokumentacji projektowo – kosztorysowej dla wspomnianego zadania. Cały projekt gotowy będzie do końca roku. Obecnie znana jest tylko wstępna koncepcja. Niemniej, inwestycja została wpisana już do planu finansowego samorządu na rok 2021. Jej wartość oszacowano na 1 mln zł.

Przed przedłożeniem kompleksowego projektu trudno mówić o szczegółach. Wiadomo jednak, że kładka liczyć ma 22,6 m długości i 3,4 m szerokości użytkowej. Zadanie przewiduje również budowę chodnika. Stosunkowo wysokie koszty realizacji wynikają z uwarunkowań terenu. To jednak właśnie one wywołały społeczną dyskusję. Bo choć sporo mieszkańców i mieszkanek – również innych części miasta – nie ma wątpliwości co do zasadności zadania, jego wartość budzi wiele kontrowersji. Część osób przekonuje, że kładka na Zamkowej powinna powstać, ale niekoniecznie w przyszłym roku, gdyż pilniejszych potrzeb w mieście jest mnóstwo.

Jaki będzie finał tej sprawy? Radni zadecydują o tym podczas sesji budżetowej tuż przed końcem roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto