Zarządzeniem burmistrza Szamotuł, Włodzimierza Kaczmarka w tym roku szkolnym do życia powołany został Fundusz Samorządu Uczniowskiego, dedykowany dzieciom i młodzieży uczęszczającym do szkół podstawowych na terenie Miasta i Gminy Szamotuły. W jego ramach uczniowie każdej ze szkół będą mogli złożyć wniosek na realizację konkretnego zadania (wzorem konkursu ofert dla organizacji pozarządowych) skierowanego do społeczności szkolnej i pozyskać na nie środki. W tym przypadku wszystko zależy od kreatywności dzieci i młodzieży. W projekt wpisywać się mogą zarówno takie działania, jak organizacja szkolnej dyskoteki , czy spotkania ze znaną postacią, jak również zakup sprzętu dydaktycznego dla placówki. To oczywiście tylko przykład. Grunt, by zadania dotyczyły uczniów, a realizacja każdego z nich nie przekroczyła kwoty 1000 zł.
Zadaniem dzieci i młodzieży będzie jednak nie tylko opracowanie konkretnego przedsięwzięcia, ale i przygotowanie stosownego wniosku oraz skierowanie go do magistratu. Wnioski przejdą następnie weryfikację formalną i jeśli zostaną pozytywnie zaopiniowane, uczniowie będą mogli przystąpić do działania. Na przygotowanie projektów mają czas do 15 stycznia. Te, które pomyślnie przejdą weryfikację zostaną zrealizowane w okresie od marca do czerwca przyszłego roku (jeśli wszystkie projekty zostaną pozytywnie zaopiniowane, wszystkie też zostaną wykonane). Później dzieci i młodzież będą musiały zadania rozliczyć. Każda szkoła wystąpić przy tym może tylko z jednym wnioskiem.
W trakcie środowego posiedzenia komisji oświaty Rady Miasta i Gminy Szamotuły, pomysłodawca Funduszu – radny, Damian Dubiel podkreślał, że ważną rolę w przygotowywaniu projektów powinni odegrać nauczyciele oraz dyrekcja szkoły. Ich pomoc w tym zakresie wydaje się bowiem konieczna.
– W rękach dzieciaków jest, co oni wymyślą, jak to opiszą, jak to zrealizują i jak to rozliczą. Państwa pomoc jest jednak potrzebna, gdyż uczniowie mogą sobie z tym na początku sami nie poradzić – mówił do obecnych na posiedzeniu dyrektorów szkół Damian Dubiel. Równocześnie zaznaczał, że opiekunowie nie powinni ingerować w sam przedmiot projektów. Te mają być bowiem owocem pomysłów dzieci i młodzieży, a nie nauczycieli, czy dyrektorów szkół. - Dzieciaki już mogą np. w ramach ankiet, czy samorządach klasowych dyskutować o tym, co mogliby zrobić - czy to będzie dyskoteka, czy spotkanie integracyjne, czy zakup materiału dydaktycznego. Wszystko zależy od ich inwencji - podkreślał radny.
Fundusz Samorządu Uczniowskiego spotkał się z pozytywną reakcją ze strony dyrektorów szkół podstawowych. Mówiła o tym w trakcie komisji Małgorzata Jagiełłowicz, kierująca szamotulską "Dwójką".
- Projekt bardzo ciekawy, dziękujemy za tę inwencję, bo to na pewno zainspiruje i samorząd uczniowski i uczniów zaangażuje. Po raz pierwszy będą mieli jakąś pulę pieniążków i przy okazji przekonają się na czym polega przygotowanie wniosków. Myślę, że będzie to miało też wpływ na ich późniejsze działania i zaangażowanie społeczne - komentowała pani dyrektor.
Projekt funduszu realizowany ma być każdego roku. Niewykluczone, że wraz z jego rozwojem, władze miasta zwiększać będą środki na realizację pomysłów uczniów.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?