Dzieci z Przedszkola Kubusia Puchatka odwiedziły Urząd Miasta i Gminy Szamotuły. Obserwowały, słuchały i rozmawiały z burmistrzem

W siedzibie Urzędu Miasta i Gminy w Szamotułach zagościli niecodzienni goście - grupa tygryski z Przedszkola Kubusia Puchatka.

Tygryski nie gryzły, nie prezentowały ostrych jak brzytwy zębów, nie wyrażały emocji niezrozumiałymi dla ludzi dźwiękami - żartobliwie komentuje wizytę Urząd.

Dzieci z Przedszkola Kubusia Puchatka w Szamotułach miło spędziły czas na rozmowach z burmistrzem Szamotuł, Panem Włodzimierzem Kaczmarkiem. Ciekawiły się, co dokładnie robi burmistrz w swojej pracy oraz jak wygląda jego gabinet. Nie mogły oprzeć się pokusie i z radością zajmowały miejsce na fotelu burmistrza, a nawet podjęły się podpisywania ważnych dokumentów - przynajmniej w zabawie.

Po miłym spotkaniu i drobnych upominkach od gospodarza, tygryski opuszczały Urząd Miejski z żalem. Jak się jednak okazało, dla ciekawskich przedszkolaków nawet winda okazała się być fascynującym doświadczeniem.

W windzie też może być fajnie - mówiły zachwycone „Tygryski”.