Piątoligowcy ostro trenują do startu rundy rewanżowej

I choć w każdej lidze mamy swoich reprezentantów, to jednak postanowiliśmy skupić się na V lidze, w której występują piłkarze MKS Błękitnych Wronki, a także Sparty Szamotuły. I o ile Błękitni są raczej pewni utrzymania, o tyle Spartanie, którym zupełnie nie udała się runda jesienna, będą musieli się nieźle napocić, by na tym szczeblu rozgrywkowym pozostać.

Jednym z kroków dających nadzieję jest zmiana trenera. Na początku marca poinformowano, że nowym szkoleniowcem został znany w środowisku piłkarskim Błażej Waśkowiak. Błażej grał w szamotulskim klubie jako obrońca w sezonach 2012/2013, 2013/14 , 2014/2015, 2015/2016. Jego przygoda z piłką została przerwana przez chorobę.

Debiut nowego trenera wypadł nie najgorzej, bo Sparta zremisowała 1:1 z Lubuszaninem Trzcianka. Wcześniej czerwona latarnia V ligi wygrała 4:0 z Płomieniem Połajewo, przegrała z Wartą Międzychód 0:2, wygrała z Notecią Rosko 2:0 oraz przegrała z Astra Ustronie Morskie 5:3 – choć do przerwy szamotulanie prowadzili już 0:3.

We Wronkach nastroje w okresie przygotowawczym bardzo dobre. Bo o ile remis z Kłosem Gałowo 1:1 można uznać za wypadek przy pracy, o tyle już wygraną w ciekawym meczu z Sokołem Pniewy, już zdecydowanie nie. Zacięte spotkanie i walka do ostatniej minuty pozwoliła osiągnąć rezultat końcowy 4:3, dla piłkarzy Błękitnych Wronki.

- Mecz dla wronieckiej drużyny rozpoczął się niepomyślnie gdyż przegrywali już 0:2.Piłkarze MKS potrafili się jednak zmobilizować i po bramkach M. Szynkiewicza, Ł. Stromczyńskiego i dwóch trafieniach R. Kurczyka wyszli na prowadzenie 4:2. Bramkę kontaktową zdobyli jednak goście z Pniew i mecz rozgrywany w dobrym tempie przyniósł zwycięstwo wronczanom – zrelacjonowano najważniejsze boiskowe wydarzenia po tym meczu na Facebooku Błękitnych.

Dodajmy, że na początku przygotowań ekipa z Wronek wygrała też spotkanie z Zielonymi Gaj mały – 4:0.