Podpowiadamy co zrobić przed wyruszeniem autem na wakacje

Dziewięć milionów Polaków planujących w tym roku wakacyjny wyjazd (a myśli o tym blisko 15 mln) zamierza pojechać na urlop własnym samochodem. Tak wynika z badań „Gdzie, za ile, jak długo - przeciętny Polak na wakacjach" przeprowadzonych przez AC Nielsen na zlecenie Mondial Assistance w maju 2014 roku.Potwierdzają one, że auto to najważniejszy środek lokomocji w drodze na krajowe wakacje. W przypadku urlopów za granicą popularniejszy jest samolot, ale samochód i tak wskazuje 35 procent z nas. Do wyjazdu trzeba się jednak przygotować!Autem na wakacje. Kwestie formalneZacznijmy od sprawdzenia daty ważności przeglądu technicznego i polisy OC.Autem na wakacje. Przegląd technicznyNajlepiej oddać auto do zaufanego warsztatu, którego pracownicy uzupełnią płyny, wyregulują światła i sprawdzą ogólny stan techniczny.Autem na wakacje. UbezpieczeniaTrzeba też sprawdzić, czy posiadamy tak zwane ubezpieczenie assistance i czy obowiązuje ono w kraju lub krajach, do których się wybieramy. Obciążony pojazd pokonujący duże odległości, często przy wysokiej temperaturze powietrza, może sprawiać kłopoty - nawet jeśli wcześniej był niezawodny. - Co roku pomagamy zmotoryzowanym turystom w wielu miejscach Europy. Obok awarii i stłuczek podczas wakacji zdarzają się też nietypowe sytuacje jak zatrzaśnięcie kluczyków w pojeździe czy brak paliwa na jakimś pustkowiu. Wezwanie lokalnej pomocy może wtedy być trudne, nie tylko ze względu na barierę językową. Z pewnością łatwiej zadzwonić na przygotowany przed wyjazdem numer assistance i uzyskać pomoc przez polską infolinię - uważa Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Mondial Assistance.Pomoc, jaką możemy uzyskać w ramach assistance to (w zależności od posiadanego pakietu) m.in. : dowóz paliwa, naprawa na miejscu, holowanie, zakwaterowanie, pojazd zastępczy, transport, odbiór samochodu po naprawie, strzeżony parking dla uszkodzonego auta. Usługi zamawia polskojęzyczna infolinia.Ile to kosztuje?- Często nic. Po prostu wiele z pakietów ubezpieczenia OC/AC zawiera też usługę assistance obejmującą Polskę i kraje UE. Najlepiej to sprawdzić przed wyjazdem na wakacje. Jeśli takiego ubezpieczenia nie mamy, warto o nim pomyśleć. Tym bardziej że koszt jest niewielki - wyjaśnia P. Ruszowski.Przeczytaj też: Długa podróż autem - zadbaj o drobiazgi, oszczędzisz sobie stresu Gdzie OC nie wystarczyPrzed zagranicznym wyjazdem sprawdźmy, czy w kraju, do którego się wybieramy po ewentualnej szkodzie zadziała polskie OC. Jeśli nie, musimy zaopatrzyć się w Zieloną Kartę. To międzynarodowy dowód ubezpieczenia komunikacyjnego.Ważny jest w 13 krajach (Albania, Białoruś, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Iran, Izrael, Macedonia, Maroko, Mołdawia, Rosja, Tunezja, Turcja, Ukraina). Gdy spowodujemy tam stłuczkę czy też wypadek, bez Zielonej Karty, nie mamy co liczyć na ochronę ubezpieczeniową.- Za posiadaniem Zielonej Karty przemawia przede wszystkim argument finansowy. Dzięki niej kierowca nie narazi się na koszt wykupienia lokalnego ubezpieczenia, czasami ba rdzo drogiego. Poza tym zyskuje gwarancję, że za spowodowane przez siebie kolizje nie zapłaci z własnych środków, lecz zrobi to za niego ubezpieczyciel - tłumaczy Marek Dmytryk z Gothaer TU S.A. Ważne. Zanim wyjedziesz poznaj przepisy> W większości krajów Europy do obowiązkowego wyposażenia pojazdu należą:1) pasy bezpieczeństwa zamontowane i używane (na wszystkich siedzeniach pojazdu); 2) foteliki do przewożenia dzieci; 3) trójkąt ostrzegawczy; 4) zapasowy komplet żarówek (z wyjątkiem żarówek typu LED i im podobnych); 5) gaśnica, apteczka, kamizelki odblaskowe.Bezpieczni na drodze - włącz się do akcjiBezpieczni na drodze to akcja którą przez najbliższe dwa miesiące prowadzić będziemy razem z opolską Wojewódzką Radą Bezpieczeństwa Ruchu drogowego. Mamy dla was konkurs. Utrwal na zdjęciu to jak bezpiecznie zachowujesz się na drodze, zmieść taką fotografię na Facebooku opolskiej WRBRD i wygraj cenne nagrody.