Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Szamotulskiego, przewodnicząca Rady, Alicja Kałużyńska odczytała interpelację radnego, Macieja Trąbczyńskiego w sprawie powstania kolejnych usterek w szamotulskiej hali „Nałęcz”.
W piśmie radny wskazywał władzom powiatu ogrom strat, jakie powstały w obiekcie na skutek ulewnych deszczy, które nawiedziły powiat szamotulski pod koniec lipca. Ucierpiała wówczas m.in. kotłownia hali, która zaczęła przeciekać, świetliki i okna, zniszczeniu uległa nawet stolarka drzwi. Jednocześnie radny przekonywał, iż obecne straty w hali są znacznie większe aniżeli te sprzed 2 lat, kiedy to na skutek błędów konstrukcyjnych m.in. od uderzeń piłek w ściany przez trenujące w hali siatkarki, zaczęły one pękać.
Maciej Trąbczyński wskazywał, iż powtórnie nie może dojść do podobnego – jak sam to określił – grzechu zaniechania w kwestii braku podjęcia jakichkolwiek działań zmierzających do poprawy obecnego stanu obiektu. W związku z tym, radny sugerował, iż natychmiast należy rozpocząć prace remontowe. W innym przypadku bowiem hala cały czas ulegać będzie dalszej degradacji, co równocześnie spowoduje, że w końcu nie będzie się ona już nadawać do użytkowania.
Na interpelację radnego Trąbczyńskiego bardzo zdawkowo odpowiedział członek zarządu powiatu, Ludwik Błajet.
– Oprócz racji, które są oczywiście właściwe, istnieją jeszcze pewne procedury. Gdybyśmy bowiem wykonali remont nie wiadomo czy sąd uznałby nasze roszczenia dotyczące wypłaty odszkodowania odnośnie wcześniejszych usterek – informował Ludwik Błajet.
Odpowiedź na swoją interpelację radny Maciej Trąbczyński ma otrzymać na piśmie w najbliższym czasie. Być może, więc temat ten powróci na następnym posiedzeniu Rady Powiatu Szamotulskiego w przyszłym miesiącu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?