Pamiętam rozmowy z uczestnikami tej pierwszej edycji, ich podniecenie i strach zarazem, piekielnie wielką fascynację i radość z możliwości prezentacji na scenie. Trudno to opisać słowami... Efekty tego przedsięwzięcia w wielu przypadkach przerosły nawet samych wykonawców. Znajomości i przyjaźnie zawarte podczas eliminacji zaowocowały powstaniem muzycznych i tanecznych projektów, czy wręcz prawdziwych zespołów. To było coś niepowtarzalnego! Nic, więc dziwnego, że w tym roku do eliminacji zgłosiło się znacznie więcej uczestników. Jury wybrało 5 finalistów, w tym zespół Lady Fitness, który stworzył się zaledwie na kilka dni przed przesłuchaniami, a zachwycił przecież wszystkich. Widocznie w taki właśnie sposób rodzą się rzeczy genialne – z przypadku. Chłopacy okazali się bezkonkurencyjni i to do nich trafiła statuetka zwycięzców, którą uhonorowani zostali podczas tegorocznych Dni Szamotuł. Niedosyt po ich występie finałowym ciągle jednak wzrastał, w związku z czym Szamotulski Ośrodek Kultury postanowił zorganizować osobny koncert, do uczestnictwa w którym zaproszeni zostali również inni uczestnicy konkursu, w tym finalistka – Joanna Majchrzak. Cudownie było móc znów wysłuchać tych młodych ludzi, dla których przynajmniej połową życia jest muzyka i dla których szacunek do dźwięków stanowi jeden z najważniejszych priorytetów. I chociaż w wielu przypadkach brakuje im jeszcze pewnej dojrzałości muzycznej, ich oddanie brzmieniom już teraz stanowi o pewnej wyjątkowości. Sam konkurs (chociaż odbyły się zaledwie 2 edycje) stał się pewnym wydarzeniem kultowym, gdyż udało mu się odkryć prawdziwe perełki i to nie tylko w odniesieniu do instrumentalistów, czy wokalistów, ale również tancerzy. O takiej szansie – nawet mając na myśli jej bardzo lokalny charakter – marzy mnóstwo osób w całym kraju, a my już ją dostaliśmy. Pytanie tylko, czy będziemy umieli ją wykorzystać?
Gala talentów, która odbyła się w miniony piątek pokazała jednak, że młodzi chcą tworzyć i nie brakuje im siły do tego. Inni z kolei chcą ich słuchać i czekać na koncerty, bo przecież nie wszystkie osoby z publiczności były znajomymi występujących artystów. Wielu przyszło dla samej muzyki i dla tych kilku chwil z nią...
Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?