Burze trwały całą noc, ale - w porównaniu z ostatnią - były łagodne. Nie obyło się jednak bez szkód i interwencji służb ratowniczych. Stosunkowo dużo interwencji zaliczyli strażacy z gminy Wronki. Kolejne drzewo zostało powalone na ul. Jana Pawła II. Zalana została część ul. Towarowej koło przejazdu kolejowego i wiadukt na ul. Powstańców Wlkp.
OSP Chojno usuwały powalone drzewa na drodze i dwóch domkach kempingowych. OSP Rzecin usuwało drzewa sprzed szkoły, na stodole oraz gałęzie leżące na liniach energetycznych. Do pomocy przy usuwaniu drzewa, które spadło na stodołę, wysłane zostało OSP Wronki. Druhowie z Wronek już tradycyjnie udali się do pompowania wody na ul. Polnej. Droga Lubowo-Wartosław została zablokowana w dwóch miejscach przez konary drzew. OSP Lubowo usunęło z drogi drzewa i gałęzie.
ZOBACZ TAKŻE:
Złamane drzewo zablokowało ul. Jana Pawła II we Wronkach
Powiat szamotulski po nawałnicy
Najbardziej ucierpiały gminy Wronki, Ostroróg i Obrzycko
Na stronie internetowej OSP Pniewy czytamy: - Strażacy z OSP Pniewy zostali zadysponowani do usunięcia drzewa z jezdni, które zerwało linie elektryczne oraz zagrażało ruchu drogowemu. Do usunięcia drzewa strażacy używali piły spalinowej.
W Obrzycku wiatr przewrócił namioty postawione na rynku w związku z Dniami Obrzycka. Następnie OSP Obrzycko usunęło powalone drzewo na Placu Lipowym. O poranku druhowie z Obrzycka i PSP Szamotuły usuwali konary i gałęzie obok dworca kolejowego.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?