Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy dyrektor szpitala, nowe nadzieje?

Paulina Śliwa
Wiesław Jarnicki, z wykształcenia ekonomista, został nowym dyrektorem szpitala w Szamotułach
Wiesław Jarnicki, z wykształcenia ekonomista, został nowym dyrektorem szpitala w Szamotułach Paulina Śliwa
Z nowym Dyrektorem Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Szamotułach Wiesławem Jarnickim o planach na rozwój szpitala i sytuacji finansowej placówki rozmawia Paulina Śliwa

Z wykształcenia jest Pan ekonomistą, wcześniej pracował Pan na stanowiskach kierowniczych. Jak zamierza Pan wykorzystać swoje doświadczenie przy kierowaniu szpitalem?
Byłem ponad 20 lat dyrektorem, prezesem dużego przedsiębiorstwa TRANS-POZ S.A. w Poznaniu. Znam się bardzo dobrze na zarządzaniu zespołami ludzkimi, finansami, zdarzeniami operacyjnymi, gospodarczymi w podmiotach, analizą kosztów. Kończyłem studia podyplomowe w zakresie taktyki rynkowej przedsiębiorstw, a także gospodarki wolnorynkowej, kursy w zakresie uprawnień głównego księgowego małych i średnich przedsiębiorstw, także na tym polu mam bardzo duże doświadczenie. Szpital – poza częścią medyczną, tą specjalistyczną – niczym się nie różni od zarządzania innymi podmiotami gospodarczymi. Tutaj występuje po prostu inny płatnik: Narodowy Fundusz Zdrowia, ewentualnie pacjenci w przypadku płatnych świadczeń medycznych.

Jak Pan ocenia sytuację szpitala – także tę finansową?
Ten szpital prezentujemy w dwóch aspektach. Po pierwsze, jesteśmy dla społeczności, szpital musi być postrzegany dobrze przez naszych pacjentów. Mamy zalecenia – SANEPID’u czy wymogi wynikające z NFZ w zakresie świadczeń medycznych, standardów, jakie powinniśmy spełnić. Drugi aspekt jest ekonomiczny: wiem, że służba zdrowia ma olbrzymie problemy i nie ukrywam, że im bardziej szpital wychodził naprzeciw pacjentom, tym jego sytuacja ekonomiczna, czy płynność finansowa się pogarszała. Mamy bardzo dużą wartość nadwykonań medycznych za rok 2009/2010/2011, są to sumy rzędu 8-9 mln zł, z tego ok. 1 mln 300 tys. zł to świadczenia ratujące życie.
Z tego punktu widzenia – gdyby nie świadczyć tych usług medycznych pacjentom, gdy już nie mieliśmy możliwości w ramach kontraktu, to sytuacja finansowa byłaby zupełnie inna. Szpital nie jest przedsiębiorstwem czysto produkcyjnym, ale użyteczności publicznej. W związku z tym dokonywaliśmy tych świadczeń medycznych – stąd mamy kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej.

Niedawno mieszkańcy powiatu szamotulskiego zostali poinformowani przez byłego dyrektora szpitala Michała Kudłaszyka o tym, że NFZ nie wznowił w szamotulskim szpitalu działalności 4 poradni. Co zamierza Pan w tej sprawie zrobić?
20 stycznia razem z moim zastępcą Dyrektorem Andrzejem Leją jesteśmy umówieni z Dyrektorem Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. Do poniedziałku mamy czas na ponowne złożenie dokumentacji, która pozwoli nam ubiegać się dalej w trybie odwoławczym o świadczenia medyczne przez te 4 przychodnie. Będziemy się więc odwoływać – w poniedziałek złożymy dokumenty. Koszt tych 4 poradni wynosi 1 mln zł.

Zobacz także: Brak płynności finansowej szpitala w Szamotułach

Jakie działania zamierza podjąć szpital, aby zredukować należności – zobowiązania wymagalne?
Trwa podliczanie należności wymagalnych. Cały czas wpływają one do NFZ za świadczenia medyczne w roku 2011. Stan należności z dnia na dzień się zmienia, pod koniec marca tego roku poznamy kwotę ostateczną. Mogę powiedzieć, że na dzień dzisiejszy strata na działalności za rok ubiegły wynosi ok. 2 mln 400 tys. zł.
Odnowiliśmy linię kredytową i to pozwoli nam na utrzymanie płynności finansowej. Zamierzamy rozszerzyć zakres nasze działalności o świadczenia płatne, np. badania okresowe, spróbujemy udostępnić dla wszystkich aptekę szpitalną, najpierw jednak musimy się zapoznać z wymogami. Jesteśmy w fazie tworzenia koncepcji, później będziemy projektowali to przedsięwzięcie. Będziemy też chcieli pozyskać więcej świadczeń medycznych. One są płatne bez względu na limity.
Zależy nam, aby pacjenci, szczególnie kobiety w ciąży, chciały korzystać z usług naszego szpitala. Mamy wiele oddziałów o bardzo wysokim poziomie w zakresie kadry medycznej, wyposażenia i stanu pomieszczeń. Jednocześnie tam, gdzie nasze obiekty odbiegają od poziomu oczekiwanego, budujemy koncepcje ich wyglądu. Przystępujemy do fazy projektowania prac remontowych, które podniosą standard pomieszczeń i sal operacyjnych. Planujemy rozszerzyć pododdział ortopedyczny (chirurgię urazowo-ortopedyczną) w ramach oddziału chirurgii. Kontrakt na te świadczenia udało się uzyskać w pewnym zakresie. Należy wydzielić powierzchnię, pomieszczenia zabiegowe, sale rehabilitacyjne. Częścią z tego potencjału dysponujemy. Mam nadzieję, że na przestrzeni lat 2012/2013 cała część szpitala świadcząca usługi medyczne będzie na wysokim poziomie.

Jak Pan odniesie się do komentarzy zamieszczonych na forum jednego z szamotulskich portali internetowych dotyczących Pańskiego wyboru na dyrektora szpitala?
Po pierwsze, muszę powiedzieć, że ja nie jestem lekarzem internistą (taka informacja pojawiła się z kolei w jednej z lokalnych gazet). Nie byłem nigdy wspólnikiem Pana Starosty. Nigdy nie prowadziliśmy wspólnej działalności gospodarczej. Kończyłem studia na wydziale ekonomii produkcji i obrotu, w komentarzach mówi się o transporcie i logistyce. Nie mam informacji na temat tego, jak głosowali członkowie komisji. Zarzuty o tzw. „szwagrowanie” są bezpodstawne, dla mnie przykre.
Poza tym, „TRANS-POZ” S.A. nie jest przedsiębiorstwem transportowym, ale zajmuje się sprzedażą samochodów użytkowych, dostawczych ciężarowych - renomowanych marek i również serwisem. Ostatnie dwa lata nie byłem prezesem zarządu, zajmowałem się kontrolą wewnętrzną, audytowaniem procesów gospodarczych w spółce i zatęskniłem za zarządzaniem, dlatego przystąpiłem do konkursu na dyrektora szpitala w Szamotułach. Szpital będę prowadził razem z dyrektorem do spraw medycznych Andrzejem Leją. Ja będę zajmował się zarządzaniem osobami, procesami, rozliczaniem wyników naszej pracy. Mam nadzieję, że stworzymy dobry duet. Problemów mamy dużo – jak cała służba zdrowia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto