Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Artysta i grafik Damian Kłaczkiewicz opowiedział o swojej twórczości, inspiracji i planach na przyszłość

Natalia Nowotna
Natalia Nowotna
Swoje powołanie odnalazł będąc w liceum. Od tego czasu aktywnie działa nie tylko w Szamotułach, ale również na skalę światową, zdobywając uznanie oraz prestiżowe wyróżnienia. O swojej twórczości, inspiracjach i planach na przyszłość opowiedział artysta i grafik z Szamotuł, Damian Kłaczkiewicz.

Damian Kłaczkiewicz, znany i ceniony polski artysta, zajmujący się głównie tworzeniem plakatu o wydźwięku polityczno-społecznym oraz kulturalnym, związany jest z Szamotułami od zawsze. Jak sam mówi, miasto, z którego pochodzi, daje mu wiele inspiracji do działania.

Artyści często odnajdują swoje powołanie szybko, już we wczesnym dzieciństwie, jednak w moim przypadku zainteresowanie sztuką przyszło znacznie później, bo dopiero w liceum. Może i dobrze, miałem szczęśliwe, beztroskie, wolne od obowiązków dzieciństwo, pełne kontaktu z przyrodą, za co dziękuję moim rodzicom. Ta pozytywna energia zapewne ukształtowała moją osobowość. Z pewnością miała też wpływ na dalszy rozwój. Do dziś zresztą lubię obserwować działania i zachowanie dzieci pozbawione zahamowań, intuicyjne - mówi Damian Kłaczkiewicz.

Od wierszy po grafikę. Historia twórczości Damiana Kłaczkiewicza

Początkowo pisał wiersze, które pozwalały mu wyrażać myśli, emocje i rozterki. Z czasem na marginesach kartek, obok wierszy, zaczęły powstawać pierwsze szkice artysty. Następnie sięgnął również po malarstwo, początkowo akwarelowe.

Malowałem zarówno przyrodę jak i portrety, część z tych bardzo wczesnych prac jeszcze wisi u moich krewnych. Fascynacja u nastolatka surrealizmem oraz światem snów również odcisnęła swoje piętno w mojej twórczości. Do dziś lubię łączyć różne obiekty w jedną, dziwną całość, pasującą do siebie, ale jednocześnie stworzoną z różnych elementów. Pewnie przez to bliska mi jest technika kolażu - mówi.

Początkowo tworzył głównie "do szuflady" i dla rodziny. Będąc w 4 klasie szamotulskiego liceum, jego wrażliwość na sztukę zauważona została przez jego rodziców. Dzięki nim poznał Panią Arlety Eiben, lokalną malarkę, która miała ocenić, czy ówczesne prace Damiana Kłaczkiewicza nadają się do teczki i czy powinien spróbować swych sił na poznańskim ASP.

Ku mojej i rodziców radości, okazało się, że nieźle mi idą rysunek i malarstwo. Pierwsze podejście zaraz po maturze nie było udane, ale się nie poddałem. Wtedy już byłem świadomy, że mam w sobie potencjał na artystyczne wyzwania. W bloku, w którym mieszkałem wraz z rodzicami i rodzeństwem, w piwnicznej suszarni stworzyłem swoją pierwszą pracownię. Eksperymentowałem z różnymi technikami grafiki warsztatowej. Cały blok to czuł, dosłownie, bo moim medium do farb były rozpuszczalniki - wspomina artysta.

Dzięki rocznej pracy nad warsztatem artystycznym za drugim podejściem artysta dostał się na Edukacje Artystyczną w Poznaniu. Studia skończył w 2009 roku. Następnie przez kilka lat działał jako nauczyciel zajęć artystycznych w szamotulskim Zespole Szkół nr 2.

Przekazywanie młodzieży wiedzy o sztuce współczesnej i filozofii sztuki wspomina bardzo przyjemnie. Uczniowie z radością uczestniczyli w tworzonych wspólnie happeningach, czy filmach eksperymentalnych. Obecnie pracuje jako grafik w Szamotulskim Ośrodku Kultury, nadal prowadząc warsztaty w różnych szkołach. Jak mówi, praca z dziećmi i młodzieżą jest bardzo inspirująca, ze względu na ich świeże i innowacyjne podejście.

Galeria pod Halszką. Projekt artysty na stałe wpisał się w przestrzeń miasta

Część działań i rozpowszechniania wiedzy oraz zamiłowania do grafiki przez Damiana Kłaczkiewicza jest zawiązana z działalnością "Galerii pod Halszką", której jest pomysłodawcą i kuratorem. Galeria powstała w 2022 roku, dzięki współpracy ze Starostwem Powiatowym w Szamotułach. Zewnętrzna "Galeria pod Halszką" to słup ogłoszeniowy, umieszczony w przestrzeni Szamotuł, zwieńczony rzeźbą przedstawiającą postać Halszki.

Projekt jest miejską galerią plakatu, grafiki i twórczości artystycznej, w głównej mierze miejscowych twórców, ale również artystów z całej Polski oraz świata. Zresztą, teraz znajduje się na niej wystawa Grzegorza Myćki, zdolnego młodego artysty, związanego z poznańskim środowiskiem artystycznym. Dzięki tej galerii plakaty naturalnie powracają na ulice. Nie w sposób komercyjny jak zazwyczaj ją postrzegamy, lecz artystyczny, teatralny czy społeczno-kulturalny. Galeria pozwala zaprosić artystów z całego świata. Wystarczy, że wyślą pliki, a my je oddamy do druku. Dzięki temu w bardzo prosty sposób można mieć galerię międzynarodową tu w Szamotułach, pokazując mieszkańcom, że sztuka nie musi być elitarna, ale że potrafi zaskakiwać w przestrzeni miasta - stwierdza grafik.

Galeria pod Halszką na stałe wrasta w strukturę miasta, stanowiąc miejsce, w którym mogą odbywać się happeningi, koncerty czy wernisaże. Artysta zdradza, że na rok 2024 ma już zaplanowane kilka ciekawych wydarzeń.

Liczy się prostota

Artysta stara się natychmiastowo trafić przesłaniem do odbiorcy. Jego prace opierają się na prostocie, jednocześnie pozostając oryginalnymi, nienadużywającymi przekazu.

Jestem artystą wizualnym, mimo że zazwyczaj działam w takich obszarach sztuki jak grafika, plakat, rysunek i malarstwo. Próbuję też czasem swoich sił w innych dziedzinach, jak choćby rzeźba, instalacja artystyczna. Kiedyś, w czasach studenckich, tworzyłem również sporo eksperymentalnych filmów krótkometrażowych, które były zabawną formą i ruchomym obrazem. Obecnie tworzę głównie w obszarze plakatu oraz grafiki, łącząc technikę rysunku, grafiki komputerowej i wspomnianego wcześniej kolażu. W przypadku plakatów zaangażowanych społecznie czy też politycznie - walczących, często używam prostej formy, znaku, piktogramu, który rzuca się w oczy, atakuje.

W przypadku grafik przedstawiających różne miejsca artysta często wykorzystuje technikę kolażu. Według niego, przekaz może być wtedy bardziej symboliczny, pozostawiając więcej miejsca na interpretację dla odbiorcy.

Inspiracją do tworzenia prac przez artystę jest przyroda i jej motywy

To jeszcze inny obszar mojej sztuki, gdzie zaplatam z rysunku roślin portrety bliskich mi ludzi, łączę z symbolami, prezentującymi ich wrażliwość, moc, zainteresowania. Razem z otaczającym nas światem przyrody tworzymy jeden wspólny organizm, niezwykły i wart uwagi, a jednocześnie niestabilny i mogący ulec zniszczeniu. Zresztą część mych plakatów o zabarwieniu społecznym podejmuje również tematykę ochrony przyrody - podkreśla.

Plakaty Damiana Kłaczkiewicza o tematyce przyrody zdobyły sporo wyróżnień na różnych konkursach, między innymi 3. nagrodę Golden Turtle w Rosjii oraz 2. nagrodę w EKOBIENNALE plakatu w Żylinie na Słowacji. To właśnie pobyt w Żylinie na Słowacji i odebranie tam nagrody jest jednym z milszych wspomnień artysty.

Prywatnie uwielbiam góry. Tu udało się połączyć dwie pasje - sztukę i miłość do gór. Odebrałem nagrodę, jednocześnie spotykając się z artystami, którzy przybyli na wstawę. Po zanurzeniu się w świat sztuki, przyszedł czas na spacer szczytami i dolinami przepięknego pasma Małej Fatry na Słowacji. Przyszłościowo wiem, że w 2025 roku będę honorowym gościem podczas odbywającego się w dolinie Calanca w Szwajcarii Biennale sztuki. Tam znów moje dwie pasje powinny się połączyć w jedną, spójną całość.

Damian Kłaczkiewicz o wystawie "O Szamotułach"

Artysta opowiedział o wystawie, którego wernisaż miał miejsce kilka tygodni temu. Wystawa powstała we współpracy z Miastem i Gminą Szamotuły, Muzeum Zamek Górków oraz Szamotulskim Ośrodkiem Kultury. Zaprezentowano na niej 13 grafik, nawiązujących do miasta, które ostatecznie znalazły się w szamotulskim kalendarzu na 2024 rok.

Będąc mieszkańcem Szamotuł, a jednocześnie artystą, od zawsze próbuję przetwarzać otoczenie na język sztuki. Wielokrotnie w swojej działalności odnosiłem się już do charakterystycznych dla regionu budowli i miejsc, jednak nie tworzyły one większej spójnej wizualnie całości. Z ochotą przyjąłem propozycję Miasta i Gminy na zaprojektowanie grafik do kalendarza na 2024 rok. Realizacyjnie poszedłem tropem spojrzenia na Szamotuły jak na przepełnione magią małe miasteczko, pełne symboliki, gdzie świat wyobraźni miesza się z realnie istniejącymi obiektami czy postaciami, które kiedyś tu żyły, tworzyły. Te 13 grafik tworzy dość spójną wizualnie całość i myślę, że mieszkańcy Szamotuł spoglądając na karty kalendarza, będą w każdym miesiącu 2024 roku odkrywali znane im wcześniej miejsca i postaci na nowo, tworząc w myślach swoje własne podróże do nieodgadnionego świata wyobraźni.

Swoje prace zaprezentował się na około 200 wystawach krajowych i zagranicznych!

Prace Damiana Kłaczkiewicza publikowane były w wielu katalogach czołowych konkursów plakatu, między innymi na "Bienale Plakatu Polskiego" w Katowicach, IInternational Poster Triennial in Toyama w Japonii, "Golden Bee" w Rosji, czy "Ekwador Poster Biennal". Okazję do zaprezentowania swoich prac miał dotąd na około dwustu wystawach krajowych i zagranicznych.

Artysta zdradza plany na nadchodzący rok

Grafik zdradza swoje plany na przyszłość, w tym na nadchodzący 2024 rok. Z pewnością kontynuować będzie działalności "Galerii pod Halszką", której powstania jest inicjatorem.

Jako kurator mam nadzieję zorganizować kilka ciekawych i zróżnicowanych wydarzeń. Jest też w planach wydanie grafik inspirowanych gwarą poznańską, która obejmuje też nasz "fyrtel". Chcę nadal tworzyć w dziedzinie street artu. Może powstaną nowe murale w mieście... Jest też plan na wystawę moich plakatów w CK Zamek w Poznaniu oraz bardziej retrospektywna wystawa mojej działalności z ostatnich 6 lat w szamotulskim Zamku. Na pewno powstawać będą w dalszym ciągu plakaty. Będę odpowiadał na zaproszenia do udziału w wydarzeniach związanych ze sztuką plakatu, wystawach oraz konkursach w kraju i na świecie. Obiecuję nie próżnować artystycznie - mówi.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto