Wronki - Absolutorium dla burmistrza

Radni przyjęli przez głosowanie sprawozdanie z działalności burmistrza w okresie międzysesyjnym oraz trzy sprawozdania za 2010r.: z wykonania Planu Rozwoju Lokalnego dla Miasta i Gminy Wronki, z realizacji Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i z realizacji Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii. Następnie skarbnik Agnieszka Szulczyk przedstawiła sprawozdanie z wykonania budżetu gminy w roku ubiegłym, oraz opinię dotyczącą tego wykonania, wystawioną przez Regionalną Izbę Obrachunkową w Poznaniu. Romuald Prajs poddał w wątpliwość zasadność wydania 107 tys. zł na boisko w Chojnie zamiast na chodniki na osiedlu Zamość.

– Chojno to miejscowość rekreacyjna, boisko posłuży nie tylko mieszkańcom, ale także wczasowiczom – odpowiedział radny Mikołajczak.

Janusza Szulca interesowało, czy nie można zwiększyć małego do tej pory zadłużenia gminy na rzecz większych inwestycji. Burmistrz odpowiadał: W 2010 r. i tak pobiliśmy rekordy w oddłużaniu gminy, m.in. po to, aby być przygotowanym na inwestycję kanalizacyjną.

Radny Prajs ripostował: Oddłużanie gminy wynika z wieloletnich umów kredytowych, pan nie miał w tym udziału.

Następne radni przyjęli uchwały w sprawie udzielenia poręczenia pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu i udzielenia poręczenia kredytu inwestycyjnego dla Przedsiębiorstwa Komunalnego we Wronkach, jednak wcześniej nie obyło się bez wątpliwości.

– Chcę wiedzieć, jak tak duże kwoty będą spłacane przez Przedsiębiorstwo Komunalne – pytał radny Kaszyński.

Prezes „Komunalki” Maciej Pospieszny odpowiadał – Kredyt będziemy spłacać ze środków własnych Przedsiębiorstwa. Dodatkowych pożyczek na ten cel nie zakładam.

W trakcie przyjmowania autopoprawki w sprawie budżetu gminy na 2011r. radnego Kaszyńskiego interesowało także, dlaczego w budżecie ubyło pieniędzy przeznaczonych na budowę przedszkola na oś. Borek.

– Kiedy będzie oficjalna decyzja z Powiatu dotycząca ul. Lipowej, wtedy podejmiemy decyzję, czy pieniądze przesunąć na Wierzbową, czy na przedszkole. – odpowiadał burmistrz.

Radny Prajs domagał się zapoznania Rady z działalności Przedsiębiorstwa Komunalnego.

– Ręczymy za to Przedsiębiorstwo, a nie mamy pewności co do jego działania, co ze sprawą w prokuraturze? – dociekał.
Burmistrz odpowiadał: – Poprzedni prezes Przedsiębiorstwa pan Pawlicki, główną należność spłacił i prokuratura tę sprawę umorzyła.

Sławomir Śniegocki pytał o sprawę przedszkola przy ul. Kościuszki.

– Będziemy się odwoływać od decyzji zamknięcia tego przedszkola – zapewniał Wieczór.