Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nalepa Band w Szamotułach. Dobry blues w starym klimacie [ZDJĘCIA]

Redakcja
Nalepa Band w Szamotułach wystąpił w niedzielny wieczór
Nalepa Band w Szamotułach wystąpił w niedzielny wieczór Magda Prętka
Nalepa Band w Szamotułach naprawdę dał czadu. Muzycy wspomnieli legendarne utwory Breakoutu i Tadeusza Nalepy. Dobry blues w starym klimacie, a jednak w nowych aranżacjach rozbrzmiewał przy Gościńcu Sanguszko

Ile polska muzyka straciłaby bez Miry Kubasińskiej i Tadeusza Nalepy? Bez genialnych kawałków Breakoutu? Jak wiele osób nie zakochałoby się w bluesie, rocku i rock & rollu? Trudno to ocenić. I całe szczęście – nie trzeba! Piękno polskiego brzmienia końca lat 60 – tych i 70 – tych powróciło w niedzielny wieczór przy Gościńcu Sanguszko. W ramach Koncertowego Lata z Szamotulskim Ośrodkiem Kultury na scenie tym razem zagościli muzycy z Nalepa Band.

Zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa. Zanim licznie zgromadzona publiczność usłyszała pierwsze akordy gitarowe, Mirosław Nalepa – lider bandu, szczegółowo przybliżył swoje powiązania z legendą polskiego bluesa.

– Mój tata i Tadeusz Nalepa byli najbliższymi kuzynami. – tłumaczył. – Breakout zawsze był zatem obecny w naszym domu, a z Tadeuszem wielokrotnie graliśmy razem m.in. na dużych festiwalach. – mówił wyjaśniając, że rodzina Nalepów jest niezwykle muzykalnym rodem, w związku z czym i on nie mógł zająć się niczym innym w życiu.

– Tadeusz zawsze mówił: jak spotkasz jakiegoś Nalepę, to możesz być pewien, że jest on muzykiem. – opowiadał z uśmiechem.

Parafrazując tę wypowiedź można by zaś rzec: jeśli trafisz na koncert Nalepa Band możesz być pewien, że czeka cię spotkanie z klasą samą w sobie. Nie dość bowiem, że mierząc się z legendą, muzycy zaproponowali słuchaczom ciekawe, dalekie od banału interpretacje kultowych już utworów, to naprawdę udało im się przywołać ducha twórczości Tadeusza Nalepy i Breakoutu.

Koncert dedykowany jednej z najważniejszych postaci polskiego bluesrocka – jak zresztą każdy w wykonaniu Nalepa Band, a przynajmniej przekonywał do tego lider zespołu, musiał się stać wydarzeniem nietuzinkowym. Kiedy panowie, którzy na scenie rozumieli się bez słów przywodząc na myśl wieloletnich kumpli z boiska, zaczęli grać – ich brzmienie otuliło połowę miasta. Przechodnie niemający pojęcia o koncercie zatrzymywali się przy Sanguszku. Zatrzymywały się i samochody przejeżdżające pobliską ulicą. Muzyczna ciekawość została rozbudzona.

Chociaż doskonale znane utwory Breakoutu, jak i numery solowe wielkich tworzących tę grupę, w niedzielę zaprezentowane zostały w nowym, świeższym wydaniu, nie oznaczało to choćby minimalnej utraty niepowtarzalnego klimatu starych utworów. Radości z uczestnictwa w koncercie nie krył zresztą chyba żaden ze słuchaczy. Szlagier „Kiedy byłem małym chłopcem” śpiewał każdy, podobnie jak i wiele innych numerów. Było energicznie, widowiskowo i perfekcyjnie. Momentami też subtelnie – „Na wysoką wchodzę górę” , czyli swoisty hymn życiowej wspinaczki po marzenia nie tylko bawił, ale i skłaniał do zastanowienia.

Wirtuozeria gitarzystów, w tym i wokalisty – Mirosława Nalepy, powalała na kolana. Pewnie też i dlatego, że zabawa z muzyki tryskała ze sceny na publikę, a ta spontanicznie odpowiadała głośnymi brawami, wesołymi okrzykami i tym klimatem sprawiającym, że w niedzielny wieczór przy Gościńcu Sanguszko chciało się po prostu być! Świetnie spisywał się również perkusista, wokal nie pozostawiał zaś wątpliwości co do tego, że obcowało się z artystą wysokiej klasy. I jak to zwykle w takich przypadkach bywa – koncertowy niedosyt okazał się spory mimo, iż kapela na prośbę publiki bissowała. Nalepa Band w Szamotułach naprawdę dał czadu!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto