Rozpoczął się XI Plener Rzeźbiarski "Wielki Powrót Rzeźb" w Szamotułach
W środowe przedpołudnie 24 sierpnia Park Zamkowy w Szamotułach znów wypełnił ryk pił motorowych. To był jasny sygnał. Rzeźbiarze wrócili do miasta! Do najbliższej niedzieli tworzyć będą wielkoformatowe prace w kłodach drewna, tematycznie nawiązujące do postaci z bajek i zwierząt występujących w parkach. Kolejnego dnia rzeźby trafią na Skwer Maksymiliana Ciężkiego oraz do szamotulskiego lasku.
To już jedenasta edycja pleneru, reaktywowanego ponad dekadę temu przez Szamotulski Ośrodek Kultury. Wydarzenie stanowi odniesienie, a zarazem kontynuację artystycznych działań, które w drugiej połowie ubiegłego stulecia prowadzone były w Szamotułach. Stąd i hasło imprezy - "Wielki Powrót Rzeźb".
Święto sztuki i ludzi
W trakcie oficjalnego otwarcia pleneru Piotr Michalak - dyrektor SzOK-u podkreślał, iż w mieście rozpoczyna się wielkie święto - święto sztuki, ale i święto ludzi. Zarówno tych, którzy po piły oraz dłuta sięgną, jak i tych doskonale pamiętających twórczą pracę w Parku Zamkowym sprzed wielu lat. Tych, którzy na powrót rzeźbiarzy do miasta czekają przez cały rok.
- Efektem dotychczasowych plenerów jest blisko 100 pięknych rzeźb, które zdobią nie tylko miasto, ale i wszystkie wioski w gminie Szamotuły. Spotykam się z bardzo pozytywnym odbiorem - zarówno samego wydarzenia, jak i rzeźb, które później pojawiają się w naszej przestrzeni - komentował Michalak.
O tym jak ważną rolę plenery rzeźbiarskie odgrywają w życiu społeczności lokalnej mówił zaś burmistrz Szamotuł Włodzimierz Kaczmarek, sprawujący patronat nad wydarzeniem. Przekonywał, iż trudno byłoby dziś wyobrazić sobie koniec sierpnia w mieście bez artystów i artystek, którzy poprzez swoją twórczość nie tylko radują mieszkańców i mieszkanki, ale i zostawiają w Grodzie Halszki część siebie. Zdradzał przy tym, że wieść o "Wielkim Powrocie Rzeźb" niesie się po Polsce, a zaprzyjaźnieni włodarze innych miast szczerze zazdroszczą Szamotułom tego wydarzenia.
Samodzielne rzeźby i ławki użytkowe
W tym roku jego bohaterami i bohaterkami są: Jolanta Kędzierska (Łuków; po raz pierwszy na plenerze w Szamotułach), Viktoria Popowa (Charków), Janusz Błażejewski (Krzywa), Mariusz Opoka (Chodel), Stanisław Panfil (Mogilno), Piotr Staszak (Brudzew), Jakub Staszak (syn Piotra, Brudzew) oraz Krzysztof Wiza (Osowo).
Niestety, z powodów zdrowotnych, w plenerze po raz pierwszy nie bierze udział Eugeniusz Tacik - miejscowy rzeźbiarz, jeden z inicjatorów "Wielkiego Powrotu Rzeźb". Uczestniczył jednak w oficjalnym otwarciu pleneru i deklarował wówczas, że do Parku Zamkowego będzie zaglądał, a w przyszłym roku znów dołączy do rzeźbiarskiej rodziny.
W środę artyści i artystki niechętnie jeszcze zdradzali tematy swoich prac. Wiemy jednak, że oprócz samodzielnych rzeźb powstaną również artystyczne ławki użytkowe, a wśród postaci nie zabraknie m.in. zająca, niedźwiedzia oraz bajkowego kota. Plener zakończy się w niedzielę 28 sierpnia o godzinie 14.00 podczas Jarmarku Szamotulskiego w Parku Zamkowym.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?